Od wieków tajemnica otaczała wyspę Jorvik. Legenda mówi, że Jorvik było niczym więcej, ale odizolowaną skałą w zimnym, ciemnym morzu, aż pewnej magicznej, burzowej nocy na Ziemię spadła gwiazda. Dziewczyna na koniu wyłoniła się spośród blaknących płomieni. Jechała w chwale przez burzę- pozostawiając za sobą spokój i ciszę- niosąc światło i złotą harfę. Dziewczyna wraz z koniem dotarli do ponurego, martwego brzegu, gdzie rzuciła swoje światło w sam środek wyspy. Fale życia zaczęły kłębić się na wyspie, a to co kiedyś było zimne i ciemne zostało przywrócone do życia przez ciepło i światło. Legenda mówi, że konie Jorvik posiadają specjalną więź z wyspiarzami. Głęboko pod wodą antyczne siły zła, znane jako Garnok, były uśpione od początków czasów. W sekrecie mistyczni strażnicy Aideen walczyli z ciemnością i bronili Jorvik przed tymi, którzy chcieli zniszczyć jego światło. W chwilach rozpaczy braterstwo sióstr Jeźdźców Dusz przybędzie, aby ocalić wyspę od zła, które staną się rozerwać świat na kawałki. Mówi się, że braterstwo sióstr- prowadzone przez odważną i heroiczną dziewczyną- pojawi się na grzbiecie konia przywracając nadzieje i światło tym, którzy wierzyli, że wszystko stracone.
Czy ty jesteś tą dziewczyną?
Wczoraj na kanale Star Stable pojawiła się zaktualizowana historia Jorvik. Możemy tam zauważyć odnowione postacie jeźdźców dusz, które zespołowi wyszły naprawdę świetnie! Jednocześnie SSO na instagramie poinformowało nas, że film nie oznacza żadnych zmian w grafice gry. Pod koniec filmu, możemy zauważyć twarze wszystkich jeźdźców dusz, w tym oczekiwanej przez wszystkich Anne. W ostatnim filmiku z historią naszej wyspy są oni okryci cieniem. Czyżby zajawka...? Być może za niedługo dostaniemy zadania fabularne? Ja na wszelki wypadek muszę zacząć robić pandorię, która jest u mnie już prawie rok :D









Tak, wróciłam. Nie wiem na jak długo, ale na razie jestem. Mam zepsuty laptop i aktualnie korzystam z mamy. Mój komputer jest za stary na naprawę i do czasu aż kupię nowy, notki nie będą pojawiały się regularnie. Stwierdziłam również, że zacznę prowadzić tego bloga "na poważnie", bo komu chcę się czytać jakieś dwuzdaniowe notki? Od teraz będę się naprawdę starała, ale starych notek nie usunę- będą mi przypominały czego NIE robić na blogu ;D